Szymon Klimza z Warszowic podczas wypadku na nartach złamał kręgosłup. Jeżdżąc na wózku inwalidzkim, realizuje się z sukcesami w wielu ekstremalnych dziedzinach sportowych, uprawia narciarstwo, crossfit, pływa na sitwak'u, bierze udział w wyścigach na wózkach po asfalcie oraz w ekstremalnych warunkach po lesie, błocie, piasku. Udziela się społecznie, swoim doświadczeniem dzieli się z innymi osobami, które tak jak on ucierpiały w wypadkach. Pracuje zawodowo.

Szymon w ubiegłym roku zajął 3 miejsce na Mistrzostwach Polski właśnie w wyścigach na wózkach. Jednak wózek, który posiada, ma już 10 lat i jest poskładany z 5 innych wózków. Nie jest dopasowany do wymiarów jego ciała.

- Chciałbym iść w ten sport na maksa i konkurować z najlepszymi na świecie, ale żeby to robić, muszę mieć czym, bo to najważniejsze w tym sporcie, żeby wózek był odpowiednio dopasowany, dobrany i lekki. Wózek wyścigowy konstruuje się indywidualnie na wymiar, aby był idealnie dopasowany - mówi Szymon Klimza.

- Bardzo proszę o wsparcie w tej zbiórce która jest niezbędna do tego, abym mógł zacząć odnosić duże sukcesy - dodaje Szymon.

Wózek, który chce kupić Szymon to najszybszy, najlżejszy, najsztywniejszy wózek wyścigowy. Główna rama wykonana z włókna węglowego zapewnia zwiększoną wytrzymałość na rozciąganie i uginanie, zapewniając zawodnikom płynną jazdę i kontrolowane prowadzenie. 200-gramowy w pełni karbonowy widelec ma aerodynamiczną konstrukcję. Skrojona na miarę i dopasowana klatka hybrydowa daje sportowcom możliwość precyzyjnego dostrojenia ich pozycji, dzięki czemu mogą zoptymalizować przenoszenie mocy na podłoże. Nowy i ulepszony kompensator wyścigowy poprawia promień skrętu i pewność zerowego luzu.